Po długiej przerwie, przy końcu sezonu grillowego prezentuję dość prosty przepis w przygotowaniu. Upieczenie go może jednak przysporzyć trochę problemów, ale dla chcącego nie trudnego. Dziś proponuje spróbować grillowanego bakłażana, ale nie takiego po prostu zwykłego bakłażana. Po niedługim czasie marynowania, można nadać mu takie walory smakowe, że ku mojemu zdziwieniu zajadały się nim nawet osoby, które bardzo nie przepadają za bakłażanami. Dlatego zapraszam!
Czas przygotowania | ~1 godzina | Czas gotowania | ~10-20 minut |
---|---|---|---|
Poziom trudności | ![]() |
||
Ilość porcji | 6-9 plastrów |
Składniki
- 1 bakłażan
- 2 łyżki musztardy
- 1 łyżka oliwy
- Czosnek granulowany
- Sól i pieprz
Sprzęt
- Nóż kuchenny
- Miska
- Deska do krojenia
- Łyżka
Sposób przygotowania
- Bakłażan umyć i pokroić na plastry o grubości 1-1,5 cm.
- Z obu stron oprószyć mieszanką pieprzu, soli i czosnku granulowanego.
- Odstawić plastry na około 20 min.
- Do miski wrzucić i wymieszać musztardę, 1 łyżeczkę pieprzu, i wlać oliwę.
- Po odczekaniu 20 min nasmarować z każdej strony plastry bakłażana marynatą i odstawić na minimum 40 min.
- Bakłażan piec na grillu z obu stron po około 10 minut. Zależnie od żaru
Gotowe! W takiej formie smakowało nawet mojej mamie, która nie lubi bakłażana
Życzę smacznego!
Proste i bardzo smaczne. Dziękuję za dodanie przepisu do akcji psiankowatej. Zapraszam niedługo na jej podsumowanie u mnie na blogu.